Cyfrowy spadek – co to jest?

Zastanawiałeś się kiedyś, co stanie się po Twojej śmierci z kontami społecznościowymi czy zobowiązaniami finansowymi zawartymi online?Zdawałeś sobie sprawę z tego, że wraz z Twoim odejściem nie wygasają założone przez Ciebie profile na Facebooku, Tinderze, Netflixie czy w innych aplikacjach internetowych? Myślałeś o tym, co stanie się z Twoimi zdjęciami na portalach randkowych czy tych, które przechowujesz w chmurze? Co z twoim adresem mailowym, zgromadzonymi e-bookami, kryptowalutami?

 

Dziedzictwo cyfrowe

Współcześnie po śmierci członka rodziny  pozostaje już nie tylko nieruchomość, środki pieniężne, czy inne dobra materialne, ale również tzw. spadek cyfrowy – konta w mediach społecznościowych (na przykład na Facebook’u, Instagramie) i portalach randkowych, zdjęcia i dokumenty zapisane w chmurze, adres e-mailowy, konta na Netflixie, HBOgo, czy nawet cyfrowe kryptowaluty w postaci na przykład bitcoinów. Co więcej, o ile polskie społeczeństwo zaczyna myśleć o uregulowaniu swoich zobowiązań finansowych czy kwestii spadkobrania na wypadek swojej śmierci, przygotowując w tym celu na przykład testament, nikt nie myśli o tym, co zrobić po śmierci z całym swoim dziedzictwem cyfrowym.

 

Brak świadomości?

Kwestia nieuporządkowania swoich zobowiązań cyfrowych nie wynika z naszej ignorancji, tylko z braku uregulowań prawnych i braku świadomości społecznej w tym zakresie. Poza tym często nie zdajemy sobie sprawy, że kwestie tego typu również należy uwzględnić w testamencie. Nie jesteśmy świadomi, jakie mogą być konsekwencje pozostawienia naszym bliskim wszelkich zobowiązań cyfrowych, które zawieraliśmy przez lata.

Niestety okazuje się, że cyfrowe życie może przysporzyć naszym spadkobiercom wiele kłopotów. Osoby, które po nas dziedziczą nie tylko będą mieć wgląd w naszą dokumentację i zdjęcia przechowywane w chmurze, ale zostaną też obciążeni zobowiązaniami finansowymi zawartymi przez nas online, np. abonamentem za Netflixa, kontem na Spotify.

 

Aplikacje przygotowane na śmierć użytkownika

Niektóre aplikacje są już przygotowane na śmierć swoich użytkowników i za pomogą kilku kliknięć konto nieżyjącej już osoby przestaje istnieć. Użytkownicy na przykład Googla lub Facebooka mogą wyznaczyć swojego spadkobiercę, który będzie miał obowiązek zaopiekować się kontem zmarłego po jego śmierci. Tacy spadkobiercy mogą albo dalej zarządzać kontem albo po prostu je wygasić. Jeszcze inne aplikacje, szczególnie te, które gromadzą środki pieniężne, kwestie spadkowe regulują umowami prawnymi – bez nich zgromadzony na kontach majątek zwyczajnie przepada (na przykład giełdy kryptowalut).

 

Kilka kroków ułatwiających zarządzanie cyfrowym majątkiem

Żeby ułatwić naszym spadkobiercom zarządzanie pozostawionym po nas cyfrowym majątkiem, należy wykonać kilka prostych kroków:
– należy sporządzić listę wszystkich swoich aktualnych kont wraz z hasłami do nich,
– listę i hasła przechowywać u notariusza albo w skrytce bankowej,
– w przypadku, gdy nasz spadek cyfrowy jest niewielki, lub nie składa się nań nic cennego, wystarczy poinformować swoich spadkobierców, gdzie znajdują się wszelkie dane do zarządzanych przez nas aplikacji i kont,
– należy również ustalić, co ma się stać ze wszystkimi aplikacjami mobilnymi po naszej śmierci – czy nasi spadkobiercy mają nadal z nich korzystać, czy może je wygasić; czy będą mieć prawo zarządzać zgromadzonymi przez nas w chmurze zdjęciami, dokumentami, czy życzymy sobie by je wykasowano.

 

 

ADWOKAT

Adam Popławski